Imieniny: Anieli, Sykstusa, Jana

Wydarzenia: Dzień Żelków

Polska

Bóg jest w stanie wyzwolić cię z każdej nędzy – daj Mu możliwość i daj sobie czas

ksiądz węgrzyniak na franciszkańskim spotkaniu młodzieży fot. Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

– Daj sobie czas. Zrozum, że Bóg jest Panem czasu i On wie, że cierpisz. On wie, że chciałbyś tego czy tamtego. On wie… Daj Bogu czas. Czas się musi wypełnić. Jeżeli coś się stanie przed czasem, będzie niedojrzałe. Jeśli coś się stanie przed czasem, nie będzie wystarczająco owocne – powiedział ks. Wojciech Węgrzyniak w homilii podczas Eucharystii w ramach 32. Franciszkańskiego Spotkania Młodych, którego był dzisiaj gościem.

 

W swoim słowie, skierowanym do młodych ludzi zgromadzonych na Kalwarii Pacławskiej, ks. Węgrzyniak poruszył temat czasu. Zaznaczył, że człowiek chciałby wiedzieć, dlaczego pewne wydarzenia nie mają miejsca w jego życiu bądź co jeszcze czeka go w przyszłości. – Jedną z tajemnic jest tajemnica czasu. (…) Bardzo ciężko jest nam w życiu przyjąć nieraz tajemnicę czasu, że to nie jest mój czas jeszcze.

Wyjaśnił następnie, że Bóg ma swoją drogę i widzi szerzej od człowieka, którego perspektywa jest ograniczona. Podkreślił, że bardzo ważne jest zaufanie Temu, Który nas tą drogą prowadzi. Nie należy koncentrować się na zbyt odległych planach, ale na zadaniach, które podejmujemy w konkretnym momencie.

– Zastanawiasz się, kim masz być w życiu? A może umrzesz w przyszłym roku, więc po co się zastanawiasz? Czas… Dosyć ma dzień swojej biedy. Jeśli wiesz, co masz dzisiaj robić – do końca dnia – to jesteś szczęśliwy. To wystarczy. Żeby dojechać do Krakowa, nie trzeba znać całej drogi. Wystarczy znać drogę do drzwi. Jak dojdziesz do drzwi, to pokaże ci się następny kawałek.

Kapłan zaznaczył, że Bóg zna wszystkie ludzkie potrzeby i tylko On wie, kiedy człowiek jest gotowy, by otrzymać to, czego pragnie. Podkreślił, że bardzo ważna jest wytrwałość i cierpliwe trwanie przy Ojcu. – Daj sobie czas. Zrozum, że Bóg jest Panem czasu i On wie, że cierpisz. On wie, że chciałbyś tego czy tamtego. On wie… Daj Bogu czas. Czas się musi wypełnić. Jeżeli cos się stanie przed czasem będzie niedojrzałe. Jeśli coś się stanie przed czasem, nie będzie wystarczająco owocne.

Ksiądz Węgrzyniak nawiązał do treści Psalmu, który mówi: „Ty rozerwałeś moje kajdany / Czym się Panu odpłacę / za wszystko, co mi wyświadczył?”. Zauważył, że jeśli damy Bogu czas, On przede wszystkim może wyzwolić człowieka z tego, co czyni go nieszczęśliwym, a tym samym przemieni jego serce i zmieni perspektywę. – Jeżeli damy czasowi czas, przyjdzie wolność, bo wolność mierzy się nie tylko krzyżami, ale mierzy się czasem.

– Nieraz jest mi źle. Nie mam pretensji o to, że Bóg jest daleko. Mam tylko żal do siebie, że już mi się nie chce trzy godziny modlić. Bóg wyzwoli, każdego wyzwoli. Bóg jest w stanie wyzwolić cię z każdej nędzy. Daj Mu możliwość i daj sobie czas – dodał kapłan.

Ks. Węgrzyniak zauważył, że św. Paweł w Liście do Koryntian mówi o udziale – koinonii – i podkreślił jak ważna w życiu człowieka jest wspólnota. – Nasza wspólnota to jest wspólnota z Krwią Chrystusa, to jest udział we Krwi Chrystusa. Chleb, który łamiemy, czyż nie jest udziałem w Ciele Chrystusa? (…) Mamy udział w samym Jezusie. Koinonia jest tak mocną wspólnotą, że można też mówić o wspólnocie rodziny, o wspólnocie małżeńskiej.

Kapłan zaznaczył, że człowiekowi bardzo trudno jest zrozumieć, że również Eucharystia potrzebuje czasu. – Nieraz potrzeba lat, żeby zostawić grzech i móc przystąpić do Komunii Świętej. (…) Nie ma nic bardziej godnego pochwały niż to, że przyjęliśmy Komunię.

– My nie rozumiemy, co to jest Eucharystia. Nie rozumiemy, jaka to jest niesamowita wartość i potencjał. Ale jak dzieci przychodzimy do ołtarza i mówimy: może dorosnę. Dorośnijmy! Chcemy dorastać Panie, chcemy dorastać do tego, żeby się cieszyć najbardziej udziałem w Ciele Twoim i Krwi Twojej – dodał.

Ks. Węgrzyniak wskazał też, że Eucharystia wyzwala nas od grzechu, oczyszcza i uświęca, daje życie wieczne. – Grzech jest największym nieszczęściem, największym niebezpieczeństwem człowieka. Chcemy dorosnąć do tego, że Pan nam daje Eucharystię na odpuszczenie grzechów. (…) Nie ludzie, nie ja sam, nie moje braki, ale to, co najbardziej mnie niszczy, to jest mój grzech.

Oceń treść:
Źródło:
;