Imieniny: Wiktoryna, Helmuta, Eustachego

Wydarzenia: Dzień Metalowca

Nauczanie

Papież do młodych: nie jesteśmy ludźmi bez korzeni

papież na litwie fot. Laima Penek / Komitet Organizacyjny Konferencji Biskupów Litwy

Papież Franciszek podczas spotkania z młodzieżą na placu przed wileńską katedrą nawiązał do dwóch świadectw, jakimi podzielili się Monika i Jonas. Podkreślił, że ich doświadczenia życiowe wpisują się w trud tych, którzy odbudowywali katedrę oraz nie dali się złamać terrorowi i prześladowaniom w ponurym okresie komunistycznym. 

 

Ojciec Święty zauważył, że łaska wytwania w przeciwnościach, aby móc się podnieść i iść dalej zostaje przekazywana przez pośrednictwo innych.

“Pan bowiem zbawia nas, czyniąc nas częścią ludu. Nikt nie może powiedzieć: «zbawiam się sam», wszyscy jesteśmy ze sobą połączeni, «w sieci». Bóg zechciał wejść w tę dynamikę relacji i pociąga nas do siebie we wspólnocie, nadając naszemu życiu pełny sens tożsamości i przynależności (por. Gaudete et exsultate, 6). Nie pozwólcie, aby świat przekonał was, że lepiej iść samotnie. Nie ulegajcie pokusie koncentrowania się na sobie, stawania się samolubnymi lub powierzchownymi w obliczu cierpienia, trudności lub przejściowego sukcesu”.

Franciszek przypomniał, że nie jesteśmy ludźmi bez korzeni, nie przychodzimy znikąd. Wskazał młodym na znaczenie modlitwy. Ona daje poczucie, że nie wszystko zależy od nas, pozwala przezwyciężyć zniechęcenie w obliczu przeciwności. Bardzo potrzebne jest również pomaganie innym. Papież zachęcił, aby odkrywać obecność tych, którym jest ciężko, często gorzej niż nam samym.

“Dostrzeganie słabości innych przywraca nas do rzeczywistości, zapobiega temu, abyśmy żyli, skupiając się wyłącznie na swoich ranach. Iluż młodych ludzi opuszcza swoją ojczyznę z powodu braku szans! Ilu pada ofiarą depresji, alkoholu i narkotyków! Ile starszych osób żyje w samotności, bez kogoś, z kim można by dzielić się teraźniejszością i obawą, żeby nie wróciła przeszłość. Możecie odpowiedzieć na te wyzwania swoją obecnością i spotkaniem między wami, a innymi. Jezus zachęca nas, abyśmy wyszli ze swoich ograniczeń, abyśmy podjęli ryzyko stawania «twarzą w twarz» wobec innych”.

Ojciec Święty wezwał młodych do odwagi i do podejmowania wielkim sercem przygody podążania za Jezusem. To nadaje najgłębszy sens życiu, czyni z nas ludzi drogi, którzy idą naprzód, a nie kręcą się wokół, jak w labiryncie bez wyjścia. Jeśli oddamy życie Panu, dobre ziarno wyda owoc - zakończył swoje wystąpienie Franciszek.

Oceń treść:
Źródło:
;